Inflacja, dawniej powiązana głównie z rozrostem ilości pieniądza w obiegu ekonomicznym, obecnie coraz częściej utożsamiana jest z powszechnym wzrostem cen. Piotr Arak, dyrektor Polskiego Instytutu Ekonomicznego, zauważa, że choć czynniki monetarne nadal mają wpływ na wartość pieniądza, to nie są już jedynymi determinantami inflacji. Współczesne spojrzenie na ten proces uwzględnia także szereg innych czynników, takich jak zmiany popytu i podaży na rynku, koszty produkcji czy polityka fiskalna i monetarna państwa. Wzrost cen produktów i usług może wynikać z różnych zjawisk, od podwyżek cen surowców, przez zwiększenie kosztów pracy, po działania rządowe czy globalne czynniki ekonomiczne. Zrozumienie inflacji jako złożonego procesu wymaga uwzględnienia szerokiego spektrum czynników, co sprawia, że jej kontrola staje się zadaniem wyzwaniającym dla polityków i ekonomistów. Współczesne podejście do inflacji wymaga holistycznego spojrzenia na gospodarkę i elastyczności w stosowaniu narzędzi polityki ekonomicznej.
Dlaczego inflacja jest korzystna dla Państwa?
Inflacja, chociaż często traktowana jest jako zjawisko niepożądane, posiada również aspekty korzystne, których nie należy lekceważyć. Jednym z nich jest fakt, że wysoki poziom inflacji może wspomóc w redukcji zadłużenia państwa w sposób, który może wydawać się nieoczywisty na pierwszy rzut oka. Niezaprzeczalnie, inflacja przyczynia się do zwiększenia dochodów państwa poprzez zwiększenie wpływów do jego kasy. Ten dodatkowy napływ środków ma istotne konsekwencje dla sektora finansów publicznych. Dzięki temu, ogranicza się potrzebę sięgania po kolejne pożyczki, co z kolei prowadzi do mniejszej emisji długu publicznego.
Przyczyna tego zjawiska leży w naturze samej inflacji. Kiedy ogólny poziom cen rośnie, dochody podatkowe państwa także zwiększają się, ponieważ większość podatków jest pobierana procentowo od dochodu lub wartości transakcji. Ta dodatkowa gotówka w kasie państwa staje się swoistym balsamem dla budżetu publicznego, który często boryka się z wydatkami przekraczającymi wpływy. W efekcie, państwo może ograniczyć swoje zapotrzebowanie na pożyczki, co z kolei zmniejsza jego zadłużenie.
Szacuje się, że wpływ inflacyjnego wzrostu dochodów na finanse państwa może wynosić około 2,5–2,8 proc. To istotna kwota, która może znacząco wpłynąć na bilans budżetowy. Tym samym, inflacja, mimo swoich negatywnych skutków, może odgrywać pozytywną rolę w procesie zarządzania finansami publicznymi. Oczywiście, należy zachować umiar, aby nie doprowadzić do nadmiernego wzrostu inflacji, który mógłby zaszkodzić gospodarce jako całości. Jednakże umiejętne wykorzystanie tego zjawiska może przynieść korzyści dla stabilności finansów państwa.
Jak państwo zyskuje na inflacji?
Jest faktem niepodważalnym, że państwo, gdy zetknie się z wysoką inflacją, może czerpać z tego korzyści poprzez wzrost swoich dochodów budżetowych. W ekonomicznym panteonie, pojęcie “podatku inflacyjnego” stanowi zasadniczą wiedzę, z którą każdy student pierwszego roku studiów ekonomicznych musi się zapoznać. W skali bardziej szczegółowej, podatek inflacyjny to nic innego jak dochód, który państwo generuje poprzez intensyfikację procesu druku pieniądza, co skutkuje wzmożoną inflacją.
Jakże więc państwo czerpie zyski z inflacji? Otóż, zjawisko to można wyjaśnić na kilku płaszczyznach. Po pierwsze, inflacja, będąc niczym innym jak deprecjacją siły nabywczej pieniądza, prowadzi do wzrostu nominalnych dochodów podatkowych. Wraz ze wzrostem cen dóbr i usług, dochody generowane ze standardowych podatków, takich jak VAT czy podatek dochodowy, automatycznie rosną, nawet przy stałych stawkach podatkowych. Jest to zjawisko znane jako “fiskalny drag” i przynosi państwu dodatkowe środki do dyspozycji, które można wykorzystać na różne cele, od inwestycji publicznych po spłatę zadłużenia.
Po drugie, państwo może zyskać na inflacji poprzez tzw. “seigniorage”, czyli zysk z emitowania pieniądza. W momencie, gdy inflacja rośnie, centralny bank może zwiększyć podaż pieniądza, co prowadzi do zwiększenia jego zysków. Oczywiście, ta strategia ma swoje ograniczenia i może prowadzić do efektów ubocznych, takich jak hiperinflacja czy utrata zaufania do waluty.
Wreszcie, państwo może wykorzystać inflację do zmniejszenia realnej wartości swojego długu. Jeśli państwo ma zadłużenie w formie obligacji lub kredytów, to w momencie wzrostu inflacji realna wartość tego długu maleje, co zmniejsza jego obciążenie dla budżetu państwa.
Inflacja może być dla państwa źródłem dodatkowych dochodów budżetowych poprzez wzrost nominalnych dochodów podatkowych, zyski z emitowania pieniądza oraz redukcję realnej wartości długu. Jednakże, należy pamiętać, że nadmierne wykorzystanie inflacji może prowadzić do poważnych konsekwencji dla gospodarki, dlatego też należy stosować ją ostrożnie i z umiarem.
Jak inflacja wpływa na gospodarkę Polski?
W teorii wzrostu endogenicznego istnieje przekonanie, że stopa wzrostu gospodarczego jest ściśle uzależniona od jednej kluczowej zmiennej – stopy zwrotu z kapitału. W praktyce oznacza to, że gdy stopa zwrotu z zainwestowanego kapitału maleje, następuje spowolnienie tempa akumulacji kapitału oraz obniżenie tempa wzrostu gospodarczego.
W tym kontekście inflacja odgrywa istotną rolę. Wzrost poziomu cen wpływa negatywnie na stopę zwrotu z kapitału, co z kolei prowadzi do zmniejszenia atrakcyjności inwestycji. Spadek rentowności inwestycji skutkuje ograniczeniem nakładów kapitałowych, gdyż przedsiębiorcy preferują utrzymywanie swoich środków w formie gotówki lub innych aktywów bardziej odpornej na inflacyjne zawirowania. W efekcie, proces akumulacji kapitału ulega ograniczeniu, co przekłada się na spowolnienie tempa wzrostu gospodarczego.
W przypadku Polski, inflacja może mieć znaczący wpływ na gospodarkę. Oparta na wzroście gospodarczym, kondycja finansowa kraju często jest podatna na zmienne czynniki, z których jednym z ważniejszych jest poziom inflacji. W momencie gdy inflacja osiąga wysoki poziom, przedsiębiorcy mogą zaczynać obawiać się o stabilność środowiska inwestycyjnego. Niepewność związana z przyszłymi kosztami produkcji, spadek siły nabywczej waluty oraz potencjalne ograniczenia w prowadzeniu działalności gospodarczej mogą prowadzić do zmniejszenia aktywności inwestycyjnej. To z kolei może wpłynąć na spadek tempa wzrostu gospodarczego, ograniczając możliwości rozwoju i innowacji.
W związku z tym, kontrola poziomu inflacji stanowi istotne zadanie dla polityki gospodarczej. Dążenie do utrzymania stabilnego poziomu cen może przyczynić się do tworzenia bardziej przyjaznego środowiska inwestycyjnego, sprzyjającemu wzrostowi gospodarczemu oraz zwiększeniu poziomu dobrobytu społecznego. Jednakże, równowaga między kontrolą inflacji a zachowaniem odpowiedniego tempa wzrostu gospodarczego pozostaje wyzwaniem, które wymaga ścisłej koordynacji i monitorowania ze strony odpowiednich instytucji.
fot. Pexels